Oglądałem niedawno „rolkę” jakiejś rozhisteryzowanej lewoskrętnej aktywiszczy. Wywód w formie emocjonalnego lamentu dotyczył możliwości bycia zapłodnionym, zachodzenia w ciążę. Że bla bla, że ble ble, że faszyzm, że brak poszanowania i zrozumienia, ogólnie krzywda i rozpacz. Ostatecznie chodziło o to, iż nie tylko kobiety zachodzą w ciążę.
Przyznam szczerze, samemu trudno mi jest w to uwierzyć, ale stoję po stronie tej aktywiszczy. Całkowicie się z nią zgadzam.
Nie tylko kobiety zachodzą w ciążę. Zapłodnić można również klacz, sukę, maciorę, klempę, łanię, lochę….
Pozdrawiam wsiech!